Nanaue, znany również jako King Shark, był potomkiem samego demona morskiego. Jego ciało przypominało ogromnego rekina, a zęby były tak ostry, że potrafił rozpruć nawet najtwardsze przedmioty. W przeszłości był niebezpiecznym przeciwnikiem wielu superbohaterów.
Pewnego dnia, gdy King Shark znów wszedł w konflikt z Flashem, coś się zmieniło. W trakcie pojedynku z szybkim bohaterem, zauważył, że nie jest mu już tak łatwo skupić się na niszczeniu. Flash, który zawsze starał się rozumieć swoich przeciwników, zapytał King Sharka, dlaczego zmienił swoje postępowanie.
Okazało się, że King Shark zaczął odczuwać coś, co wcześniej było mu obce - empatię. W miarę kolejnych starć z bohaterami zaczął dostrzegać ich ludzką stronę. To uczucie zdezorientowało go i spowodowało wewnętrzną walkę.
Flash postanowił pomóc King Sharkowi odkryć, kim naprawdę jest, i skierować go na ścieżkę dobra. Wspólnie stawiali czoła różnym zagrożeniom, a King Shark stopniowo zyskiwał nowe spojrzenie na świat. Z czasem stał się bohaterem, który wykorzystywał swoje zdolności, by chronić innych, zamiast szkodzić.
Ta niespodziewana przemiana pokazała, że nawet najbardziej niebezpieczne istoty mogą odnaleźć w sobie dobro, gdy tylko dostaną szansę na zmianę. King Shark stał się dowodem, że każdy ma potencjał do przemiany, nawet jeśli wydaje się być najbardziej nieludzkim stworzeniem.